Woda w momencie spadku temperatury do zera stopni Celsjusza zwiększa swoją objętość, a tym samym sprawia, że istnieje ryzyko pęknięcia instalacji, która jest nią wypełniona. Z tego względu warto jesienią – a najlepiej jeszcze przed pierwszymi przymrozkami – dokładnie opróżnić system automatycznego nawadniania ogrodu. Jaka metoda jest najlepsza? Jak dokładnie wygląda ten proces?